Miasto:
Tybinga (72070, okolice 14 km)
Język:
początkujący
Wynagrodzenie:
1200 € / msc
Data rozpoczęcia::
04.02
Od ponad 8 lat sprawujemy opiekę nad starszym panem. „Wykruszyła się” jedna ze stałych zmienniczek, szukamy pani opiekunki, która wejdzie w jej zmiany.
Senior z dziarskiego 82-latka, zmienił się w tym czasie w schorowanego fizycznie pana. Stan umysłowy jak na ten wiek pozostał całkiem dobry. To spokojna, kochana, wyrozumiała osoba.
Wymagane jest doświadczenie w opiece nad osobami starszymi, uważne stosowanie się do zasad profilaktyki przeciwodleżynowej i umiejętność (i odpowiedni stan zdrowia) aby pomagać przy wstawaniu i siadaniu.
Podopieczny jest wysokim mężczyzną, o normalnej budowie ciała (180 cm/ok. 75 kg). Ma problemy z samodzielnym wstawaniem i siadaniem. Nie ma niedowładów ani porażeń, jest osłabiony ze względu na wiek, dokuczają mu bóle kręgosłupa i kolan, reumatyzm. Pomaga, współpracuje, ma odpowiednią siłę jednak kolana są zesztywniałe, ciężko mu zgiąć nogi, zwłaszcza rano. Porusza się przy chodziku (niechętnie), trzeba go asekurować.
Choruje również na nadciśnienie. Przyjmowane leki powodują zwiększoną diurezę – w ciągu dnia wielokrotnie podajemy seniorowi kaczkę. Na noc zakłada się woreczek na mocz, dzięki temu śpi spokojnie.
Inne potrzeby fizjologiczne są pod kontrolą – pan korzysta z krzesełka toaletowego. Wymaga pomocy przy siadaniu i wstawaniu, zdjęciu i założeniu odzieży, oczyszczeniu.
Seniorowi pomagamy także przy myciu (myjką w pozycji siedzącej), goleniu (stara się to robić sam ale trzeba poprawić), czyszczeniu protezy (pan zachował część uzębienia, sam myje zęby), ubieraniu i rozbieraniu.
Starszego pana ciężko jest namówić do ruchu – z niechęcią podniesie nogi i pozwoli sobie na lekki masaż. 2x w tygodniu przychodzą niemieccy fizjoterapeuci.
Miał już odleżyny na pośladkach, trzeba mu przypominać o niewielkiej chociaż zmianie pozycji, dbać o skórę.
Należy również systematycznie mierzyć ciśnienie i zapisywań wyniki pomiaru.
Jest łóżko pielęgnacyjne z regulacją (ręczną), specjalny rozkładany fotel rehabilitacyjny, winda przyschodowa.
Podopieczny budzi się około godziny 7 rano. Po porannej toalecie i ubraniu, pomagamy przesiąść się na wózek inwalidzki i przewozimy seniora do kuchni na śniadanie. Pan je samodzielnie. Najbardziej lubi słodką chałkę i do tego kawę lub herbatę. Je powolutku, spokojnie. W tym czasie można spokojnie przewietrzyć sypialnię, zaścielić łóżko. Po śniadaniu senior czyta gazety. Na drugie śniadanie ok. godz. 10 przygotowuje się koktajl owocowy.
Większe zakupy załatwia wnuczka a opiekunka codziennie kupuje świeżą chałkę – można podejść do sklepu na pieszo albo podjechać na rowerze.
Obiad przygotowuje się tradycyjnie na godzinę 12. Podopieczny z wdzięcznością zjada to, co zostanie przygotowane, lubi nawet zupy. Jest zdecydowanie „mięsożercą”. Ze względu na nadciśnienie raczej lekkostrawne, niezbyt tłuste potrawy.
Po obiedzie jest przerwa dla opiekunki a potem ok. godz. 15 wspólny podwieczorek z czymś smakowitym ale raczej zdrowym – herbatka ziołowa, owoce. Ciasta i inne słodkości bardzo rzadko.
Podopieczny po południu lubi porozmawiać z opiekunką ale większość czasu spędza na oglądaniu telewizji albo drzemce. Opiekunka może spokojnie wykonać prace domowe według własnego planu.
Ponieważ ciężko zmobilizować go do ruchu, kolacja musi być lekka – na godz. 18 szykuje się znowu kawałek chałki, trochę owoców, lekką herbatkę. Starszy pan znowu ogląda telewizję.
Około godziny 21 podopieczny jest już zmęczony – pomagamy się przebrać, przejść do łóżka, zakłada się Urinalkondom. Bardzo ważne jest dopilnowanie aby pan miał nogi lekko powyżej poziomu głowy. Noce są spokojne, bardzo rzadko pana obudzą jakieś bóle i poprosi o podanie tabletki.
Starszego pana odwiedza raz w tygodniu wnuczka. Załatwia również duże zakupy na cały tydzień. Liczy się ze zdaniem opiekunki w sprawie listy zakupowej. Nie ma też nic przeciwko temu, żeby zabrać na zakupy opiekunkę ale ze względu na sytuację epidemiczną raczej posługuje się listą.
Oprócz tego 2x w tygodniu z zachowaniem zasad higieny, odwiedzają seniora znajome w z organizacji przykościelnej. Czasami zajrzy na chwilę ktoś z sąsiadów, zamienić kilka słów.
W tym miejscu pracy jest spokojnie pod względem częstych i uciążliwych wizyt rodzinnych.
Starszy pan mieszka sam w piętrowym domku jednorodzinnym. Dla opiekunki przeznaczony jest dosyć duży pokój, starannie wyposażony we wszystko, co jest potrzebne. Sanitariaty do wyłącznego korzystania. Dom jest zadbany ale stary, mało nowoczesny. Przed domem jest niewielki ogródek, kawałek zieleni.
W całym domu jest dobry dostęp do Internetu.
Niewielkie miasteczko w odległości ok. 14 km od Tybingi. Nie ma publicznego transportu, którym można się tam dostać. Na miejscu jest kilka dobrze zaopatrzonych sklepów – Lidl, Norma, Muller, Real. W miasteczku jest muzeum, niewielki, zabytkowy zamek. Bardzo spokojna miejscowość, z dużą ilością terenów zielonych i miejsc spacerowych.
Znajomość języka niemieckiego jest tu dalekim kryterium ważności. Liczy się doświadczenie w pielęgnacji, pogodne usposobienie. Senior jest przyjazną, życzliwą osobą.
Zmiana od 4 lutego 2020 r na 6-8 tygodni, do uzgodnienia. W obowiązki wprowadzi opiekunka, która pracuje w tym miejscu od lat – otwarta, sympatyczna osoba.
Czy spodobała Ci się ta oferta pracy? Prześlij nam anonimowy komentarz do oferty.
Dodaj własną opinię o ofercie pracy