Kiedyś opiekunka, teraz podopieczna – była przedszkolanka i fanka pizzy

Nasza podopieczna to łagodna osoba, która przez 30 lat pracowała w przedszkolu. Na zleceniu nie ma zbyt wielu obowiązków pielęgnacyjnych. Piękna okolica, która łączy w sobie spokój i uroki dużego miasta. Polecamy także ze względu na premię letnią!

Spokojna seniorka

Nasza podopieczna to drobna seniorka w wieku 89 lat. Starsza pani zmaga się z chorobą zwyrodnieniową stawów, odczuwa ból w lewej nodze, od biodra do samego dołu, przez co podczas chodzenia jest przechylona. Mimo tego podopieczna porusza się samodzielnie – przy pomocy laski lub rolatora – wstaje i siada zwykle także sama, tylko kiedy za głęboko usiądzie w fotelu trzeba podać jej rękę. Nie ma tutaj transferu, dla ułatwienia w domu zamontowana została winda przyschodowa. Seniorka ma problemy ze słuchem, ale nosi aparat. Mówi wyraźnie.

Starsza pani jest osobą miłą i spokojną, od dłuższego czasu mieszkała sama, więc lubi doglądać co dzieje się w domu, udzielać rad. Nie jest to wtrącanie się i nie jest uciążliwe. Po prostu od czasu do czasu seniorka zaglądnie do kuchni podczas gotowania lub przypomni, aby kosz na śmieci wystawiać rączką do ulicy. Relacje opiekunki z podopieczną układają się dobrze.

Obowiązki i odwiedziny

Na zleceniu nie ma zbyt wielu obowiązków o charakterze pielęgnacyjnym. Opiekunka pomaga podczas porannej toalety – podopieczna potrafi sama umyć sobie jedynie twarz i zęby. Prysznic przejmują służby medyczne, Pflegedienst przychodzi we wtorki i czwartki. Seniorka kontroluje potrzeby fizjologiczne i samodzielnie korzysta z toalety. Dla bezpieczeństwa w ciągu dnia nosi wkładki, a na noc pielucho-majtki. Sporadycznie zdarza się, że starsza pani nie zdąży do toalety i potrzebuje pomocy w przebraniu się. Opiekunka pilnuje także, aby podopieczna przyjmowała leki w odpowiednich porach. Lekarstwa dostarczają dzieci starszej pani, która rozkłada sobie je samodzielnie.

W ciągu dnia seniorka chętnie czyta gazety i gra z opiekunką w gry, innym razem ogląda telewizję, nie raz ucina sobie drzemkę. W tym miejscu pracy często czas spędza się siedząc na tarasie, przyglądając się kwiatom. Podopieczna nie wychodzi na spacery.

W każdy czwartek starszą panią odwiedza jej koleżanka, dwa razy w tygodniu przyjeżdża także córka podopiecznej. Wnuk seniorki zajmuje się koszeniem trawy.

Coś na słodko i… pizza

Starsza pani nie ma specjalnej diety, nie jest także wybredna. Jej ulubione danie to pizza 😊. Na śniadanie je bułkę z miodem, marmoladą lub nutellą, a do tego duży kubek kawy bezkofeinowej. Obiad jednodaniowy, o ile jest to drugie danie, jeśli zupa, warto podać do niej coś jeszcze, np. naleśniki lub ryż z owocami. Kolacja standardowa – pieczywo, wędlina, sery, ryby, warzywa.

Duże zakupy do domu podopiecznej dostarcza jej córka, na podstawie zapotrzebowania zgłaszanego przez opiekunkę. Córka zawsze dzwoni przed przyjazdem i pyta, czy czegoś brakuje. Dodatkowo opiekunka ma do dyspozycji budżet na bieżące, mniejsze sprawunki. Do piekarni jest około 500 metrów, do większego sklepu ogólnospożywczego – przemysłowego także bardzo blisko. Jest wózek na zakupy.

Ład i porządek

Starsza pani zajmuje dom jednorodzinny położony na przedmieściach Reutlingen (72766). To urokliwe, czyste i spokojne miejsce. Można iść na spacer wzdłuż rzeki lub podjechać do centrum korzystają z komunikacji publicznej, której przystanki znajdują się ulicę obok. Dom podopiecznej jest czysty i dobrze utrzymany.

Na zleceniu opiekunka ma do wyłącznej dyspozycji dwa pokoje – czyste, schludne i wyposażone we wszystkie potrzebne rzeczy oraz telewizor. Jest Internet. Łazienka i toaleta do wspólnego użytku z seniorką.

Zapraszamy do aplikowania!

Na zleceniu nie jest potrzebne zbyt duże doświadczenie w pracy opiekuńczej. Wystarczy komunikatywna znajomość języka niemieckiego, prawo jazdy nie jest potrzebne, można palić na zewnątrz.

Wybierając to zlecenie możesz otrzymać premię za pracę w wakacje – nawet 250 EUR „na rękę”. Szczegóły w biurach CareWork i tutaj: https://carework.pl/premia-wakacyjna