Oferta pracy dla opiekunek w Bawarii – filigranowa staruszka

Bardzo drobna i niewysoka podopieczna, prawie nie widzi ze względu na bardzo zaawansowaną jaskrę. Sędziwa - ponad 95 lat ale samodzielna fizycznie. Wstaje, siada bez pomocy, chodzi przy rollatorku. Wymaga asekuracji. Pomaga przy myciu, kontroluje potrzeby fizjologiczne. Lubi słuchać muzyki klasycznej. Nie ma żadnych oznak demencji starczej. Opiekę często przejmują niemieckie służby społeczne lub dzieci. Bawarskie odludzie - bez prawa jazdy ani rusz!

Opieka nad niewidzącą panią

Opieka nad filigranową (ok. 150 cm, 35 kg), sędziwą podopieczną (95 lat), która nie widzi ze względu na zaawansowaną jaskrę (90%). Oprócz tego dokucza jej artretyzm, ma wszczepiony rozrusznik serca, nadciśnienie. Wstaje i siada sama, porusza się przy rollatorku, wymaga jednak asekuracji. Ma w domu punkty orientacyjne, których nie wolno zmieniać, przestawiać mebli itp.

Pani zachowała jasność umysłu, mówi wyraźnie Hochdeutsch, niedosłyszy. Kontakt logiczny i świadoma rozmowa nadal jest możliwa. Lubi kontrolować, musi być wszystko „po jej”, ma swoje zwyczaje i przyzwyczajenia, ale za to jest spokojna, mało rozmowna, nie jest absorbująca i pozytywnie nastawiona. Relacje z opiekunką są poprawne, seniorka dziękuje za pomoc. Nie ma większej zażyłości, raczej szacunek.

Podopieczna korzysta z toalety, trzeba jedynie pomóc przy higienie po skorzystaniu, pieluszkę zakłada się tylko na wszelki wypadek.

Mycie, ubieranie

Poranną toaletę wykonuje się wspólnie. Rano seniorka sama myje ręce, zęby itp. Opiekunka myje protezę, czesze podopieczną, psika perfumami. Później jest kremowanie a następnie ubieranie. Podopiecznej jest obojętne, co zakłada, stroje dobiera opiekunka. Trzeba sporo pomóc przy ubieraniu ale pani ładnie współpracuje. Wieczorem nie ma większej pielęgnacji, pomagamy przebrać się w koszulę nocną. Mycie głowy jest zazwyczaj raz w tygodni, w umywalce. Nie ma typowej kąpieli w wannie czy pod prysznicem, raz w tygodniu robi się większą toaletę na siedząco na krzesełku przy umywalce myjką (raz z żelem, później bez, a na koniec kremowanie).

Posiłki, zakupy

Podopieczna ma swoje przyzwyczajenia żywieniowe. Rano zawsze musi być musli z mlekiem, herbata. Na kolację chleb z serem lub szynką. Obiady – seniorka chętnie zjada co opiekunka poda. Je raczej mało mięsa, woli ryby, warzywa, lubi spaghetti z cukinią i krewetkami, zupę krem, pure ziemniaczane. Opiekunka decyduje, co przygotuje, ale konsultuje menu również z seniorką. Zwyczajowe godziny posiłków: śniadanie 8.00, 10.00 przekąska – owoce, obiad 12.00, 15.00 ciasto, ciasteczka, kolacja 18.00.

Zakupy robi opiekunka, dysponuje budżetem w gotówce. Sklepy niestety są daleko, osoba bez prawa jazdy nie poradzi sobie z tym obowiązkiem (jest małe auto z tradycyjną skrzynią biegów).

Opiekunka zajmuje się również praniem, sprzątaniem, podlewaniem kwiatków doniczkowych.

Aktywności i otoczenie społeczne

Podopieczna nie jest absorbująca. Rano i po południu najczęściej siedzi albo leży i słucha muzyki klasycznej. Po kolacji ogląda telewizję – nie trzeba jej towarzyszyć. Podopieczna nie chce wychodzić na spacery.

Jeden dzień w tygodniu seniorka od rana do wieczora jest pod opieką niemieckich opiekunek – rozmawiają z panią, całkowicie się nią zajmują, wykonują też drobne prace ogrodowe. W tygodniu dodatkowo też przychodzi ktoś z niemieckich opiekunów społecznych. Te osoby zajmują się także, jeżeli trzeba, dodatkowymi porządkami, uzupełniającymi zakupami.

Co dwa tygodnie przyjeżdża na cały dzień z wizytą syn (z psem, podstarzałym, spokojnym mieszańcem owczarka niemieckiego), rodzina lubi zostać wtedy sama. Raz w tygodniu odwiedza mamę na krótko jedna z córek. Druga, która stale mieszka za granicą raz na jakiś czas przyjeżdża na dłużej – do 19 października będzie u mamy, więc przez kilka dni niemieckie służby nie będą przychodziły. Wizyty rodziny nie wiążą się ze zwiększoną liczbą obowiązków dla opiekunki, a wręcz przeciwnie.

Otoczenie starszej pani to sympatyczne osoby, są dobre relacje bez spięć i nieporozumień.

Okolica i dom

Okolica jest dosyć odludna – dom znajduje się przy szosie prowadzącej do niewielkiego miasteczka, w odległości ok. 50 km od Ingolstadt i 40 km od Regensburga. Domek jest w lesie (może się zdarzyć, że zakradnie się mysz, stawia się łapki), duży teren, trochę odludzie, nie ma przystanków komunikacji publicznej. Nie jest nowy, ale dosyć zadbany. Tylko jeden pokój pełni funkcję tzw. graciarni i niech tak zostanie. Wyposażenie kuchni, pralka itp. było niedawno wymieniane, sprzęt jest nowy.

Dla opiekunki przeznaczono pokój na I piętrze, wygodnie urządzony. Z łazienki korzysta się wspólnie (z tym, że podopieczna nie korzysta z prysznica), są dwie toalety. Jest dobry sygnał Internetu przez WiFi.

Kogo zapraszamy do aplikowania?

Panie opiekunki i panów opiekunów, którzy nie potrzebują miejskiego zgiełku. Zlecenie jest dobrze ułożone, ma się tu naprawdę dużo czasu tylko dla siebie. Podopieczna ma swoje przyzwyczajenia, jak to w tym wieku bywa, ale jest przystępna i mało angażująca.

Wymagana jest bardzo dobra znajomość języka niemieckiego i czynne prawo jazdy – bez tego ani rusz. Można palić papierosy poza domem.

Płacimy za Ciebie składki ZUS!

Zainteresowała Cię ta oferta? Spełniasz kryteria językowe i odpowiada Ci termin? Wybierz to zlecenie, a suma wszystkich Twoich składek (w tym emerytalnej, rentowej i zdrowotnej) wyniesie aż 678,27 €, w tym:

• składka emerytalna – 423,40 €
• składka rentowa – 173,53 €

Aż tyle przeznaczamy na Twoją przyszłość i Twoje bezpieczeństwo.

Udostępnij Pobierz PDF