Schodowe szaleństwo i dynamiczna sytuacja – opieka nad małżeństwem
Wynagrodzenie:
4800 €
Rodzaj kontraktu:
Gewerbe
Premia:
+450 €
Numer oferty:
14316G
Termin:
01.12.2025 - 01.02.2026
Miasto:
Düsseldorf (40595)
Język:
Zaawansowany
bez dźwigania
bez pieluch
rower do dyspozycji
miasto
dla niepalących
premia świąteczna
osobna łazienka
osobna toaleta
sklepy w pobliżu
telewizor w pokoju
Zapraszamy do zapoznania się z ofertą pracy na Gewerbe. Jej wadą na pewno jest dynamiczna sytuacja (miejmy nadzieję, że będzie się ona polepszać), zaletą – bardzo atrakcyjne wynagrodzenie. Co ważne, nie ma tutaj dźwigania ani pieluch.
Poszukujemy opiekunki dla starszego małżeństwa. Trzeba jednak zaznaczyć, że w tym miejscu pracy sytuacja jest dynamiczna. Starszy pan dopiero co wrócił ze szpitala i na razie trudno powiedzieć, czy jego stan będzie się poprawiać czy pogarszać. Przed pobytem w szpitalu senior był bardzo samodzielny, niestety pokonała go dna moczanowa. Seniorka, przynajmniej w zakresie samoobsługi osobistej, jest samodzielna.
Małżonkowie mają dwie córki, nie ma jednak stałego rytmu odwiedzin. To bardzo pomocne i wspierające osoby, a jeśli któreś chce przyjść np. w porze obiadowej, to najpierw zadzwoni i zapyta, czy może przyłączyć się do jedzenia. Poza córkami od czasu do czasu do seniorów zagląda sąsiadka.
Starsza pani ma 90 lat, jest wysoką i postawną osobą (waży około 82 kg przy 170 cm wzrostu). Nie ma informacji o jakiś szczególnych schorzeniach, widoczne są jedynie drobne problemy z pamięcią krótkotrwałą. Podopieczna w miarę dobrze widzi i słyszy, mów także dość wyraźnie, bez dialektu.
Seniorka jak na swój wiek całkiem nieźle się trzyma, jest zadbaną osobą, wciąż widać, że była atrakcyjną kobietą. Trochę trudno jej pogodzić się z obecnością innej kobiety w domu, nie chce stracić swojej pozycji. Mimo to nie ma tu konfliktów, być może dlatego, że obecna opiekunka rozumie sytuacje i nie próbuje się „rządzić”. Początkowo starsza pani próbowała wymusić na opiekunce gruntowne porządki w całym domu, ale córki stanowczo jej wytłumaczyły, że to nie jej rola. Aktualnie sporo rzeczy chce robić sama. Rwie się do pralki, podlewa kwiatki, nawet jeśli są już podlane. Nie zawsze chce, żeby jeść z nią posiłek. Z zainteresowań to chyba lubi ogród, ale zimą trudno stwierdzić. Jest nocnym markiem – do późna przesiaduje w kuchni, przestawia po swojemu (lodówki nie rujnuje).
Starsza pani jest osobą mobilną. Po domu chodzi przy laseczce, na zewnątrz korzysta z chodzika. Myje się i ubiera sama. Kontroluje potrzeby fizjologiczne i nie potrzebuje pomocy w wc.
Starszy pan ma 93 lata, waży około 77 kg przy 170 cm wzrostu. Zmaga się z cukrzycą i dną moczanową, jak wspominaliśmy, niedawno wrócił ze szpitala. Podobnie jak małżonka, senior w miarę dobrze widzi i słyszy, mówi wyraźnie, bez dialektu. Nie ma trudności z rozumieniem komunikatów.
Podopieczny jest pewną siebie osobą. Taki trochę typ despoty, ale względem opiekunki bardzo grzeczny. Nie może się pogodzić z osłabieniem i związanymi z tym zmianami (przed pobytem w szpitalu był samodzielny, spał z żoną w jednej sypialni, teraz musi być w innym pokoju). Wcześniej dużo siedział przy komputerze, załatwiał sam domowe sprawy administracyjne, spędzali sporo czasu z żoną po prostu ze sobą. Sam sobie rozkładał leki, teraz Pflegedienst przynosi już rozłożone. Obraził się o to, nie chciał ich przyjąć. Generalnie jednak można się z nim dogadać, nawet łatwiej niż z seniorką.
Przed pobytem w szpitalu starszy pan był samodzielny i w pełni mobilny, teraz jest bardzo osłabiony, nie ma jednak dźwigania. Senior potrafi sam usiąść, wstać i przesiąść się na krzesełko toaletowe. Wymaga jednak sporo pomocy, w tym przed wszystkim w zakresie codziennej higieny. Ze względu na rozkład domu (istne królestwo schodów i schodków) nie ma możliwości, aby podopieczny dotarł do łazienki. Opiekunka przynosi więc wodę w misce, pomaga umyć górę, higieną intymną podopieczny załatwia samodzielnie. Do paznokci u stóp przychodzi Fusspflege. Opiekunka pomaga w ubieraniu i rozbieraniu, podopieczny dobrze współpracuje. Kontroluje także potrzeby fizjologiczne, korzysta z krzesełka toaletowego. Na wszelki wypadek zakłada się majtki chłonne.
Choć oboje małżonkowie jedzą samodzielnie, jest tutaj trochę zamieszania z posiłkami. Przede wszystkim seniorzy jedzą o innych godzinach, a podopieczna nie zawsze chce jeść wspólnie… Podopieczny je zwykle pół godziny lub godzinę wcześniej niż żona i opiekunka. Trudnością są także odmienne gusta żywieniowe oraz cukrzyca starszego pana. Starszy pan je posiłki u siebie w pokoju (takim na półpiętrze). Opiekunka zanosi mu wszystko na tacy.
Menu wymyśla opiekunka, stara się pod gusta starszych państwa, ale nie zawsze jest to łatwe. Seniorka preferuje makarony, senior ziemniaki. Seniorka lubi zupy, w których staje łyżka, jej mąż dużo lżejsze. Jedzą jednak wszystko, co dostaną. Mogą być warzywa, może być mięso, ryby, placki. Podwieczorków nie ma, na kolacje wystawia się to, co jest w lodówce.
Za zakupy w całości odpowiada opiekunka, wszystkie potrzebne sklepy są w pieszym zasięgu, można też podjechać na rowerze (5 minut). Jest Edeka, Aldi, Rossmann, piekarnia i sklep mięsny. Nie ma z góry określonego budżetu, jak pieniędzy brakuje, wystarczy poprosić o więcej. Spokojnie można kupować pod siebie.
Starsi państwo mieszkają w jednej z dzielnic miasta Düsseldorf (40595). Do centrum można dojechać S-bahn w około 25 minut, córki kupiły opiekunce bilet. Na miejscu jest jednak wszystko, co potrzebne – różne sklepy, kawiarnie, trasy rowerowe i spacerowe – ładna okolica.
Małżonkowie mieszkają w otoczeniu innych domków jednorodzinnych, ich dom jest stary i ceglany, ale bardzo zadbany. Jego największym mankamentem jest położenie na skarpie, co powoduje, że w domu panuje istne schodowe szaleństwo – tu pięć schodków, tu znów dziesięć, jest co chodzić. Jeśli chodzi o sprzątanie, rodzina przygotowała jakieś sugestie dla opiekunki, ale szybko przestały się ich trzymać 😉. Na wyposażeniu jest fajny odkurzacz myjący (trzeba nauczyć się obsługi), nie ma za to mopa. Sporo wykładzin, odkurza się raz w tygodniu. Jest pralka, zmywarka, suszarka do odzieży.
Podczas pracy opiekunka ma do dyspozycji ładny i wygodny pokój na poddaszu, jest tutaj telewizor z Internetem. Opiekunka korzysta także z własnej łazienki i toalety, z tym, że w piwnicy… Udało się ustalić, że w razie potrzeby w nocy, opiekunka korzysta z toalety na piętrze.
Pracę w tym miejscu polecamy przede wszystkim doświadczonym opiekunkom, które nie boją się pracy. Nie ma co kryć, jest tutaj co robić. Wymagana jest bardzo dobra znajomość języka niemieckiego, prawo jazdy nie jest potrzebne. Klient preferuje osoby niepalące.
Wybierz ten kontrakt na Gewerbe
i zarób 450 € więcej.
Dodatkowa premia świąteczna po 150 euro dziennie wypłacana jest za pracę w dwa dni Bożego Narodzenia i Nowy Rok.

Gewerbe
Ofertę kierujemy do osób gotowych do podjęcia zatrudnienia w oparciu o Gewerbe – niemiecką jednoosobową działalność gospodarczą.