Seniorka rodu i seniorka młodsza – opieka w Niemczech

PREMIA

Wynagrodzenie:

3850

Składki ZUS:

635,34

Premia:

+300

Numer oferty:

14166

Termin:

28.11.2025 - 28.01.2026

Miasto:

Pforzheim okolice, 15 km (75181)

Język:

Dobry

Ikona - bez dźwigania

bez dźwigania

Ikona - bez pieluch

bez pieluch

Ikona - osoba chodząca

osoba chodząca

Ikona - rower do dyspozycji

rower do dyspozycji

Ikona - można palić

można palić

Ikona - premia świąteczna

premia świąteczna

Ikona - dom jednorodzinny

dom jednorodzinny

Ikona - sklepy w pobliżu

sklepy w pobliżu

Ikona - telewizor w pokoju

telewizor w pokoju

Seniorka rodu i seniorka młodsza – opieka w Niemczech

Zapraszamy do wnikliwego wczytania się w poniższą ofertę 😊. Do opieki młodsza i starsza seniorka – mama i córka. Można się trochę pogubić, ale raczej nie urobić po łokcie. Obie starsze pani radzą sobie jeszcze całkiem nieźle i bardziej zajmują sobą, niż wymagają zajmowania się nimi.

Kobiece zlecenie

Poszukujemy opiekunki na nietypowe zlecenie, gdzie wsparcia potrzebują dwie kobiety – mama i jej córka. Seniorka rodu ma już 98 lat, jest szczupła i jak na swój wiek dość sprawna (waży 62 kg przy 165 cm wzrostu). Jej córka ma 75 lat i jak widać dobrą figurę ma w genach – waży 55 kg przy 168 cm wzrostu.

 

Na zleceniu praca jest bardzo dobrze ułożona i choć podopieczne są dwie, to obie w wielu sprawach radzą sobie samodzielnie. Co więcej, dotrzymują sobie wzajemnie towarzystwa, nikt więc nie oczekuje od opiekunki ciągłego „trzymania za rękę”.

 

Z odwiedzin można spodziewać się wizyt wnuczki, która robi i przewozi większe zakupy oraz krótkich odwiedzin koleżanki młodszej podopiecznej.

Dwa razy w tygodniu do młodszej seniorki przychodzi rehabilitant.

Seniorka rodu – mama i jej potrzeby

Starsza pani zmaga się z demencją we wczesnym stadium. Objawia się ona głównie wieczornymi lękami (chodzi i sprawdza, czy aby na pewno wszystko jest zamknięte) oraz niechęcią do mycia, na szczęście tylko włosów. Seniorka w miarę dobrze widzi i słyszy, mówi z naleciałością dialektu, ale spokojnie da się zrozumieć. W zdecydowanej większości rozumie komunikaty, aktualnie nie ma większych trudności z komunikacją.

 

Podopieczna nie jest zbyt skora do kontaktu z opiekunką, ale odnosi się do niej dobrze. Lubi trochę pokrzątać się po domu, pięknie składa rzeczy, coś przetrze, coś poprzekłada w piwnicy lub w zamrażarce. Chętnie siedzi z córką na tarasie, rozmawiają sobie. Trochę ogląda telewizję, przy śniadaniu córka czyta jej gazety, trochę podrzemuje, poskubie suche kwiatki w ogrodzie. Generalnie zajmuje się sobą i nie potrzebuje stałej obecności opiekunki.

 

Seniorka porusza się całkowicie samodzielnie, nie potrzebuje żadnego wsparcia. Ubiera się i rozbiera sama, nie trzeba jej nawet wybierać odzieży. Wszystkie ubrania ma ładnie poukładane w kosteczkę. Codzienne mycie także załatwia samodzielnie, jest czysta i zadbana, ale wyzwaniem są kąpiele. Opiekunka nie szans na namówienie podopiecznej, co jakiś czas udaje się to córce. Myje się wtedy seniorce włosy – czego bardzo nie lubi – opiekunka pomaga.

 

Starsza pani kontroluje czynności fizjologiczne, na wszelki wypadek nosi wkładki, które sama sobie zakłada i zmienia.

Młodsza podopieczna

Córka starszej pani – także podopieczna i w sumie także seniorka – choruje na Parkinsona. Choroba jest dobrze opanowana lekami, nie ma silnych objawów. Kobieta widzi i słyszy całkiem nieźle, podobnie jak mama mówi dialektem, który spokojnie można zrozumieć. Umysł jasny, nie ma trudności z komunikacją.

 

Córka jest otwartą i konkretną osobą, także w większości zajmuje się sobą lub spędza czas z mamą – nie oczekuje stałej obecności opiekunki. W przeszłości była zapaloną joginką, teraz nie może chodzić już na zajęcia, ale sama ćwiczy ile daje radę. W gorsze dni, kiedy puchną jej nogi, prosi opiekunkę o kompresy z zimnych ręczników. Bardzo lubi gotować – przygotowuje obiady wspólnie z opiekunką. W ciągu dnia rozmawia z mamą, czyta jej gazety, wychodzi z nią do ogrodu. Panie wykonują razem jakieś drobne prace ogrodowe, nie gonią opiekunki do pomocy.

 

Jak na razie podopieczna porusza się samodzielnie i nie potrzebuje pomocy przy wstawaniu ani siadaniu. Chodzi z jedną kulą, także po schodach. Codzienne mycie załatwia samodzielnie, opiekunka pomaga jej przy kąpieli. Kobieta ma w wannie krzesełko, trzeba pomóc jej wejść i wyjść, trochę wesprzeć przy myciu i wycieraniu. Ubiera się sama, dba o paznokcie swoje i mamy. Do fryzjera samochodem zabiera ją koleżanka.

 

Czynności fizjologiczne pod kontrolą, dla pewności sama zakłada sobie wkładki.

Wspólne gotowanie

Obie podopieczne jedzą samodzielnie. Na śniadanie najczęściej każdy coś innego. Starszej seniorce podgrzewa się i przekraja bułkę, sama sobie posmaruje masłem i dżemem. Młodsza seniorka robi sobie musli, opiekunka co chce.

 

Obiady opiekunka często robi wspólnie z córką, która bardzo lubi gotować. Córka robi ulubione potrawy swoje i mamy (szczególnie dużo warzyw, ale ryby i mięso też). Jeśli gotuje opiekunka, podopieczne chętnie próbują polskiej kuchni. Ostatnio były kluski śląskie, w planie są pierogi z kapustą i grzybami, tylko placki ziemniaczane nie przypadły im do gustu.

 

Tradycyjnych podwieczorków nie ma, jeśli ktoś chce, bierze sobie owoce. Kolacje konkretnie – kanapki z wędliną, śledzik, sałatka ziemniaczana. Obecna opiekunka nie ma zastrzeżeń co do jakości, ani ilości wyżywienia.

 

Większe zakupy raz w tygodniu robi wnuczka seniorki rodu. Listę układa się w trójkę, wspólnie z opiekunką. Panie zawsze pytają, czy nie kupić dla opiekunki czegoś specjalnego. Za bieżące sprawunki odpowiada opiekunka (jest wózek na zakupy i rower, niestety bez koszyczka czy bagażnika), kupuje głównie świeże pieczywo i owoce.

 

Najbliżej domu jest Rewe – 15 minut spacerkiem.

Czyściutki dom

Mama i córka mieszkają w średniej wielkości miasteczku oddalonym o niecałe 15 km od Pforzheim (75181). Na miejscu są sklepy, apteki, piekarnie, restauracje i kawiarnie, a także trochę zabytków, ładne tereny spacerowe i ścieżki rowerowe – jednym słowem wszystko, co potrzebne. Jest też komunikacja publiczna, do Pforzheim można dojechać w pół godziny.

 

Seniorki zajmują dwupiętrowy dom jednorodzinny – mama na parterze, córka na pierwszy i trochę też drugim piętrze, opiekunka ma swój pokój na drugim piętrze. Dom jest czyściutki, zadbany, porządny. Wszystko ślicznie poukładane i dobrze wyposażone. Do sprzątania nikt nie goni, wystarczą zresztą bieżące porządki. Pranie sortuje córka, pierze opiekunka.

 

Na zleceniu opiekunka ma do dyspozycji pokój na drugim piętrze. Jest nowe łóżko i materac, wszystkie inne potrzebne meble oraz telewizor z niemieckimi programami. Z łazienki i toalety korzysta się wspólnie z córką.

Zapraszamy do aplikowania!

Choć na pierwszy rzut oka opieka nad dwoma kobietami może brzmieć jak wyzwanie, w rzeczywistości nie jest to zbyt wymagające zlecenie. Mimo tego podstawowe doświadczenie w pracy opiekuńczej na pewno się przyda. Wymagana jest dobra znajomość języka niemieckiego, prawo jazdy nie jest potrzebne. Można palić na zewnątrz.

 

Ikona - premia bozonarodzeniowa

Wybierz tę ofertę i skorzystaj z extra Premii Bożonarodzeniowej

łącznie aż 300 € netto!

Za pracę w Wigilię, dwa dni Bożego Narodzenia i Nowy Rok.

Ile wyniesie łącznie składka na ZUS

Płacimy za Ciebie składki ZUS!

Zainteresowała Cię ta oferta? Spełniasz kryteria językowe i odpowiada Ci termin? Wybierz to zlecenie, a suma wszystkich Twoich składek (w tym emerytalnej, rentowej i zdrowotnej) wyniesie aż 635,34 €, w tym:

  • składka emerytalna – 396,61 €
  • składka rentowa – 162,54 €

Aż tyle przeznaczamy na Twoją przyszłość i Twoje bezpieczeństwo.

Składki nie pomniejszają wskazanej wysokości wynagrodzenia „na rękę”.

Podaj swoje dane i przyspiesz proces aplikowania

wróć do listy ofert