Bardzo często osoby wypowiadające się na temat pracy w opiece nie zdają sobie sprawy z tego, jak wielką odpowiedzialnością są obarczone polskie opiekunki, zwłaszcza pracując za granicą. Panie, które zajmują się seniorami oprócz doświadczenia oraz znajomości języka obcego muszą wykazać się cierpliwością i empatią wobec podopiecznego. Ich odpowiedzialność nie ogranicza się tylko do informowania zleceniodawcy bądź rodziny o przebiegu dnia. Na barkach opiekunek spoczywa także odpowiedzialność finansowa, a przede wszystkim odpowiedzialność za drugiego człowieka.
Opiekunka z Polski, która przyjeżdża na nowe zlecenie do Niemiec jest obdarzana ogromnym zaufaniem. Otrzymuje klucze do domu, pieniądze na prowadzenie gospodarstwa. Kontaktuje się z zewnętrznymi służbami medycznymi, organizuje fryzjera, zabiegi pielęgnacyjne itp. Z wszystkich powierzonych pieniędzy powinna się rozliczać, najlepiej poprzez prowadzenie budżetu domowego, gdzie zapisywane są informacje na temat wydatków oraz podczepiane są paragony za zakupy. Często rodziny uważają, że jest to zbędne, ale dzięki temu opiekunka pokazuje, jak dobrą i sumienną jest gospodynią. Jest to także sposób na własną ochronę, gdyby niespodziewanie inny członek rodziny lub opiekun prawny zażądał rozliczenia się.
Zdarza się także, że podopieczni w ramach okazania wdzięczności za ciężką pracę opiekunki, dają jej kieszonkowe. Jeśli nie jest to uzgodnione z rodziną pacjenta, lepiej jest przyjąć prezent, grzecznie podziękować oraz powiadomić o tym rodzinę i zwrócić pieniądze. Starsze osoby z racji choroby, nie zdają sobie sprawy z wartości pieniądza, chcą zrobić opiekunce przyjemność, ale sami nie wiedzą, jakimi środkami dysponują. Zatem przyjmowanie prezentów od starszych osób może rodzic za sobą nieprzyjemne konsekwencje, włącznie z pobytem na policji. Niestety stereotypy na temat Polaków zmuszają opiekunki do tego, by udowadniać własną rzetelność oraz uczciwość. Na szczęście Polki mają doskonałą opinię jako serdeczne i troskliwe opiekunki osób starszych w Niemczech.
Tym samym dochodzimy do kolejnego rodzaju odpowiedzialności opiekunek, a mianowicie odpowiedzialność za drugiego człowieka. Zajęci członkowie niemieckich rodziny, nie mają siły, chęci lub możliwość, by zająć się chorymi rodzicami. W związku z tym zatrudniają opiekunki z Polski, które nierzadko okazują seniorom więcej serca i troskliwość niż członkowie rodziny. Dbają, by seniorzy dobrze się odżywiali, byli czysto i schludnie ubrani, zachęcają do spacerów, uprawiania dawnego hobby, a do tego wykazują niesamowite pokłady cierpliwości i zrozumienia. Znanych jest wiele przypadków, gdy to opiekunka w nocy wzywała lekarza do chorego podopiecznego, często ratując mu życie. Pewnie każda opiekunka przypomina sobie sytuacje, jak pielęgnowała chorego, gdy jego stan zdrowia się pogarszał, nawet za cenę własnego wypoczynku lub trzymała podopieczną za rękę w ostatnich godzinach jej życia. Ta praca często wymaga poświęcenia.
Specyfika pracy opiekunki jest związana z zamieszkaniem u podopiecznego. Powoduje to konieczność wzajemnego dopasowania się obu stron, choć nie ukrywajmy, że to opiekunka osób starszych musi wykazać się większą elastycznością i zrozumieniem dla potrzeb podopiecznego. Jej odpowiedzialność za bezpieczeństwo i dobre samopoczucie pacjenta oraz materialna odpowiedzialność za prowadzenie domu sprawiają, że jest to jeden z najtrudniejszych, a zarazem najmniej docenianych zawodów kobiecych.
Jagoda Wawrzynowicz
Przez wszystkich nazywana Jagodą, w firmie CareWork pełni rolę dyrektora do spraw rozwoju biznesu. Z branżą opiekuńczą związana jest ponad 20 lat i zna ją od podszewki, gdyż zaczynała jako opiekunka seniorów. W swojej karierze zawodowej zajmowała się także szkoleniem językowym i merytorycznym osób zainteresowanych pracą w opiece, a także organizacją usług opiekuńczych w Polsce. To ostatnie czyni z niej ekspertkę w zakresie faktycznych oraz prawnych różnic pomiędzy opieką w naszym kraju i u naszych zachodnich sąsiadów. O współpracujące z CareWork opiekunki dba także pełniąc funkcję inspektora danych osobowych.